Pewien 36 – letni siedlczanin powinien kilka tygodni temu zgłosić się dobrowolnie do Zakładu Karnego, gdzie miał odbyć 8-miesięczny wyrok pozbawienia wolności za popełnione uprzednio przestępstwo. Jednak gdy nadszedł wyznaczony przez Sąd termin mężczyzna nie zjawił się w siedleckiej placówce penitencjarnej. Powiadomieni o tym policjanci wydziału kryminalnego udali się do jego miejsca zamieszkania. Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkania, poszukiwany zapewne domyślając się kto stoi z drugiej strony, nie wpuścił ich do środka udając, że nie ma go w domu.
Czytaj także: Policjanci zlikwidowali magazyn z "kontrabandą". Dwóch mężczyzn zatrzymanych
W związku z tym kryminalni postanowili cierpliwie poczekać na niego na klatce schodowej. Po krótkim czasie ich zachowanie przyniosło pozytywny rezultat, bowiem mężczyzna po kilkudziesięciu minutach chciał opuścić mieszkanie. Jednak po otwarciu drzwi okazało się, że nadal cierpliwie czekają tam na niego nie wpuszczeni początkowo do mieszkania policjanci. Poszukiwany został przez nich zatrzymany i przekazany do Zakładu Karnego.
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?