7 maja funkcjonariusze SOK Siedlce zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy sobie nowe końcówki kabli i nie potrafił podać ich pochodzenia. Wezwani na miejsce zatrzymania policjanci ustalili, że rzeczy te pochodzą najprawdopodobniej z firmy, w której zatrzymany był zatrudniony. Funkcjonariusze po chwili potwierdzili swoje przypuszczenia. Mężczyzna, którym okazał się 24-letni siedlczanin został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.
Czytaj także: Dwaj mężczyźni strzelali z wiatrówki do gołębi i ludzi. Grozi im więzienie
Pracujący przy tej sprawie policjanci dodatkowo ujawnili, że nie był to jednorazowy czyn jaki popełnił sprawca. W środę mężczyzna zatrzymany usłyszał 22 zarzuty kradzieży, których dokonał na przestrzeni ostatnich tygodni, powodując straty w wysokości kilku tysięcy złotych na szkodę swego pracodawcy. Mężczyźnie grozi obecnie do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskane mienie wróciło do właściciela.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?