„Ustanowienie gwarancji stanowi ustawowy obowiązek inwestora przy projektach budowlanych. Wynika z faktu, iż generalny wykonawca w procesie inwestycyjnym ponosi koszty zakupów u dostawców produktów, specjalistycznych materiałów i urządzeń, zanim inwestor wypłaci środki z tytułu realizowanej inwestycji. Gwarancja zapłaty jest nie tylko zabezpieczeniem wypłacalności inwestora, ale także wykonawcy w rozliczeniach handlowych z poddostawcami” – czytamy w oświadczeniu Zambetu.
Czytaj także: Siedlce zaprotestują przeciwko wysokim cenom paliw
Co więcej, firma zarzuca Agencji praktyki nie do końca zgodne z ustaleniami kontraktowymi i przepisami prawa. Zdaniem Zambetu Agencja starała się nakłonić wykonawcę do kupowania urządzeń od „preferowanych dostawców”. Miał przy tyma grozić zerwaniem umowy w przypadku wybrania innych firm.
Umowa między firmą Zambet i Agencją Rozwoju Miasta Siedlce została podpisana 6 lipca 2011 roku. Oferta firmy z Pułtuska opiewała na niecałe 35 mln zł i była najtańsza z dziewięciu przedstawionych na drodze przetargu. Kłopoty zaczęły się pojawiać na przełomie lutego i marca 2012 roku. Wtedy to Agencja miała sugerować, że urządzenia i materiały które chce kupić firma Zambet są gorszej jakości od tych polecanych przez nią. Podmoty wymieniały się pismami próbując przekonać drugą stronę do swoich racji. Później doszła jeszcze sprawa wspomnianej wcześniej gwarancji. Jeszcze 8 lutego Agencja zapewniała, że zostanie ona dostarczona. Zambet zapowiedział walkę o odszkodowanie.
We wtorek o 14:15 w Urzędzie Miasta ma odbyć się konferencja prasowa poświęcona tej sprawie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?